Forum matfizu Rybnik 2005

kubek

powiedzmy ze pewne waluta kosztuje c zl wg gieldy
w kantorze za jej kupno chca a
a za jej sprzedaz b

poniewaz w wiekszosci kantorow mozna sie targowac co do ceny to chce dac im taka prpozycje

wezmiemy srednio arytmetycza z a ib a potem z wyniku tego wezmiemy srednio arytmetyczna z c czyli

((a+b)/2 + c)/2

gostek w kantoze daje onna propozycje wezmy od razu srednio aytmetyczna z a b c czyli (a+b+c)/3

czy jego oferta jest naprawde bardziej dla niego korzystna....?

kubek

widze ze nikomu sie nie chce tego zrobic...
zalozmy ze tak faktycznie jest czyli
(a+b+c)/3>((a+b)/2+c)/2 *6
2a+2b+2c>1.5a+1.5b+3c
0.5a+0.5b>c
a+b>2c
na moj gust a+c jest w przyblizeniu = 2c wiec prpozycje sa rownowazne czyli odpowiedz jest negatywna ale kgo to obchodzi.....

Volrath

Hm powiem szczerze, że myślałem nad tym zadaniem bo jest ciekawe. Ale nie chciało mi się go zapisywać.......tym bardziej na forum......

Mglisty

Hmm. Niezłe. Ale nie uwzględniłeś czynników typu kupno większej partii pieniezy po niższej kwocie niż an giełdzie wtedy, kiedy kurs był nisko.
To isę odbije na wyniku. Razz

Volrath

Chyba w zadaniu powinno być założenie o chwilowym zastoju w zmianach kursów (idealnie stabilna gospodarka) i detalicznej ilości kupowanych pieniędzy......

Mglisty

Bez tego wszystko isę sypie.

Volrath

To trochę jak z zadaniem z fizyki, gdzie dużo rzeczy trza uprzaszczać, inaczej nic nie wyjdzie......

Mglisty

I tak w kantorze kupują dziesiatki tysiecy jak kurs stoi nisko, potem sprzedają po odpowiedniej cenie... 3gr ich nie zbawi, a we wzory isę bawić nie będą.

Wiem coś o tym, mam znajomych w kantorze Razz

Volrath

Przecież na tym polega spekulacja walutą......przynajmniej w warunkach kapitalizmu i małym stopniu skomplikowania.

Mglisty

Właśnie. Kubuś jest nieżyciowy Razz

Volrath

Jest matematykiem. Cholernie dobrym matematykiem.......

Mglisty

No i [link widoczny dla zalogowanych] jest pies pogrzebany.